Hotel Le Cime w San Martino - raju dla fanów wspinaczki i wędrówek górskich .

Kiedy pokazałam Wam widok z balkonu hotelu, w którym zatrzymaliśmy się we Włoszech , od razu dostałam kilka wiadomości z pytaniem czy podam namiary . Chętnie dzielę się z Wami miejscami, które odwiedzam , rzeczami, które kupuje , ale najpierw zawsze sprawdzam czy warto info podać dalej :) nie inaczej mogło być z hotelem Le Cime . 

Ten 2-gwiazdkowy obiekt znajduje się w samym sercu maleńkiego miasteczka w północnych Włoszech przy drodze SP 9. Dokładny adres to : Via Bagni 25, 23010 Val Masino SO. Hotel oferuje 19 pokoi , każdy posiada balkon i wspaniały widok , bo z każdej strony otaczają go góry wysokie  - z resztą nazwa hotelu z włoskiego na polski , to „Szczyty” :) w każdym pokoju jest telewizor , łazienka z prysznicem lub wanną a w tych o podwyższonym standardzie dodatkowo sejf, mini barek oraz dostęp do łaźni tureckiej i sauny . My nie mieliśmy tych dodatkowych luksusów , bo wybraliśmy najtańszą opcję, choć jak weszłam do środka to byłam zdumiona , jak w naszym pokoju jest pięknie i czysto !!! Super wygodne duże łóżko, nowoczesny duży prysznic , osobno toaleta bidet ( Włosi kochają bidety ) no i balkon , z którego rozpościera się widok zapierający dech w piersiach :) w cenie noclegu mamy wliczone śniadanie - przepyszne ! W większości na słodko , czyli typowo po włosku , ale znajdziemy też szynkę , salami , ser . Wszystko przesmaczne i świeże ! Do tego wyborne cappuccino i rogaliki , czyli brioche. 

Ogromnym , pozytywnym oczywiście zaskoczeniem było dla mnie to, że codziennie mieliśmy zmienianą pościel i ręczniki. Przyznam szczerze , że jeszcze się z tym nie spotkałam żeby taka usługa była świadczona codziennie ! (Bez specjalnego zamówienia ).  

Właściciele przesympatyczni , zainteresowani gośćmi , rozmową z nimi ! Rozmawiają po angielsku , nie wiem jak z niemieckim , bo mój mąż zna włoski , więc nie musieliśmy się martwić :) ale jak trzeba to i na migi można się dogadać , prawda ?:) 

Także kochani ja bardzo , ale to bardzo polecam hotel Le Cime i stwierdzam , że standardem śmiało można go nazwać 4-gwiazdkowym ! Serio! 


Wrzucę Wam tu kilka zdjęć hotelu z zewnątrz i sali śniadaniowej . Pokoju w środku nie zrobiłam , ale wszystko jest na ich stronie , TU - więc mam nadzieję, że to Wam wystarczy :) a już w następnym poście napisze co można robić w okolicy :) 


Ps. A jak cofnięcie się do moich poprzednich postów z San Martino , to co nieco atrakcji już poznacie . 

















I ja na naszym balkonie :) czyż ten widok za mną nie jest cudowny ?:) 








Komentarze